wtorek, 18 czerwca 2019

Koszyczki z lasagne

Makaron lasagne w zupełnie nowej wersji,

czyli beszamelowe koszyczki wypełnione delikatną polędwiczką i aromatycznymi ziołami. Całość zapieczona pod warstwą chrupiącego żółtego sera. Jeżeli do tego dodamy szparagi, lekką sałatkę, leżak i słońce... Mamy patent na idealny letni obiad w ogrodzie :)



Czerwcowe słońce grzało bez opamiętania zostawiając kalendarzową wiosnę daleko z tyłu. Kulki od kilku dni rozkoszowały się cudowną pogodą i długo wyczekiwanym weekendem razem, który ostatnimi tygodniami był na wagę złota. - I pomyśleć, że nie widziałyśmy się ponad miesiąc! - podkreślała po raz kolejny K nalewając zimne prosecco do kieliszków - Tak wiem, to nie do pomyślenia - wtórowała jej M przeglądając książkę kucharską. W międzyczasie nadrabiały zaległości czyli: przegadały już temat pracy, facetów, omówiły świeże plotki wśród znajomych, a nawet zdążyły obgadać plany urlopowe - Mam! - wtrąciła nagle entuzjastycznie M - Spójrz tylko - zwróciła się do K wskazując jej kolorowe zdjęcia w książce kucharskiej - To jest danie na miarę naszego spotkania po miesięcznej rozłące!


Składniki na ok 15-20 koszyczków:


  • opakowanie makaronu lasagne (płaty)
  • polędwiczka wieprzowa (nieduża)
  • kostka sera żółtego lub "Kulka" mozzarelli
  • średnia biała cebula
  • olej do smażenia
  • 1/4 kostki masła
  • 40g mąki przennej
  • dwie szklanki mleka
  • sól, pieprz, świeże zioła (np. oregano)
  • gałka muszkatołowa (najlepiej świeżo starta)
  • opcjonalnie: szparagi zielone, rukola, pomidorki koktajlowe...

Zaczynamy od przygotowania makaronu lasagne, który będzie najbardziej czasochłonny z całego przepisu :) We wrzącej i osolonej wodzie zanurzamy po kolei wszystkie płaty (tylko po 2-3 sztuki jednocześnie), trzymamy w wodzie ok. 3 min. Następnie wyjmujemy je i zanurzamy w misce z zimną wodą. I tak powtarzamy tę czynność z resztą makaronu... 


Cebulę kroimy w kostkę. Podsmażamy na odrobinie oleju aż się zarumienia i zdejmujemy z ognia. Polędwiczkę myjemy, kroimy w większą kostkę, doprawiamy solą i pieprzem. Następnie smażymy (na tej samej patelni co wcześniej cebulę) ok. 2-3min. 


W rondelku rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę i łączymy składniki. Następnie wlewamy po woli mleko (w temperaturze pokojowej!). Zmniejszamy ogień i (najlepiej przy użyciu trzepaczki) energicznie mieszamy całość, tak aby nie powstały gródki. Kiedy nasz beszamel zgęstnieje doprawiamy solą, pieprzem i świeżo startą gałką muszkatołową.


Blaszaną formę do muffinek smarujemy delikatnie masłem lub olejem. Układamy płaty lasagne (jeżeli są za długie możemy je delikatnie przyciąć aby nasz koszyczek był zgrabny). Do naszych koszyczków wykładamy po kolei - cebulkę, kawałki polędwiczki, ulubione świeże zioła i łyżkę beszamelu. Górę obsypujemy startym żółtym serem. Całość pieczemy ok 20-30 min w temp 180st. monitorując aby koszyczki ładnie się zrumieniły (nie mylić ze "spaliły" :) ) 


Koszyczki najlepiej smakują podane na ciepło. Idealnie komponują się z zielonymi szparagami (smażone ok 5min na łyżce masła) oraz lekką sałatką (rukola, pomidorki koktajlowe, sos balsamiczny). Oczywiście nie musimy przypominać, że jemy na zewnątrz delektując się piękną wakacyjną pogodą...




Kulki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz